poniedziałek, 16 lipca 2018

Starowujkowanie ^(;,;)^ 28 - Nauka zapoznawania się.



Ha! Zaczęły się wakacje. I to już dawno. Sprzedaż naszych koszulek firmowych super jakości osiągnęła  nieziemską ilość. Tedy może się zdarzyć, że idąc ulicą, spostrzeżesz kogoś "zfalloutowanego" w koszulce Trzynastego Schronu. No i co wówczas? Jeżeli Ty też masz koszulkę to prosta sprawa, ale jeżeli nie, to zaraz Ci wszystko wyjaśnię.

Przede wszystkim nie zaczynaj spotkania od "Cześć", "Siema", "Ello"... czy jak to tam się witacie. 

Służę przykładem:

Idzie Czytelnik Trzynastego Schronu w firmowej koszulce po Promenadzie w Ustce, w ręku patyk trzyma... Nagle podchodzi do niego Czytelnik bez koszulki i mówi:

- Cześć!
- yyyyy... znamy się? Wyjazd! - odpowiada Czytelnik w koszulce.

;> Nie nastąpiła prawdziwa przyjaźń.


Drugi przykład.

Idzie Czytelniczka Trzynastego Schronu w koszulce firmowej przez Stare Miasto w Lublinie. Nagle słyszy...

- Siema.- mówi do niej jakiś koleś w koszulce patriotyczynej.
- ... Jaka siema??!? Wyjazd! - odpowiada Czytelniczka w koszulce i idzie dalej. Do knajpy zmierza...

;> Tutaj również nie nastąpiło przyjacielskie powitanie.



Trzeci przykład.

Idzie trzech Czytelników Trzynastego w firmowych koszulkach. Patrzą, leci mysza... 

;> Żarcik. Jeżeli wiecie gdzie leciała oryginalna mysza, piszcie w komentarzach :D


Jak widzicie sami, takie zachowanie nie może przysporzyć Wam nowych znajomości. Ale nie bójcie się, przecież doskonale znacie rozwiązanie. Nie jest ono zakryte przed Wami na wieczność. Zobaczcie!

Idzie Czytelnik Trzynastego Schronu w koszulce firmowej po Kranobrodzie. Na plecach ma plecaczek. Podchodzi do niego człowiek, uśmiecha się i wyciąga rękę, jednocześnie mówiąc...

- Ku Chwale Trzynastego Schronu... - zadowolenie nie znika z jego twarzy.
- Ku Chwale Trzynastego Schronu! - odpowiada Czytelnik w firmowej koszulce i również się szczerze uśmiecha. - To co? Może piwko?
- Bardzo chętnie! :D

I tak ma być! 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz