"W górach szaleństwa". |
Dyskusja nad wprowadzeniem w życie
postanowień umowy ACTA sprawiła, że do szerszej - i niestety nie
zawsze orientującej się w sposobie działania internetu - opinii
publicznej dotarła wiedza o tym, że medium to może służyć nie
tylko do łatwo dostępnego porno czy nielegalnego pobierania dóbr
kulturalnych, ale także do ich łatwej prezentacji szerokim masom
odbiorców. I nie chodzi tu wcale o wymęczone, jak z masowo
trzaskającej wypieki piekarni, buły produkcje medialno-rozrywkowych
korporacji, ale o dokonania fanów, sympatyków czy wielbicieli
danego zjawiska kulturowego. To już nie tylko inspiracje wtórne czy
pierwotne, ale nawet przerabianie gotowych dzieł w cele nadania im
nowego znaczenia. Kultura remiksu - znaczy.
W przypadku H.P. Lovecrafta wielcy
animatorzy X Muzy za bardzo nie rozpieszczali jego fanów. Jest parę
mało znanych produkcji, za to masa wielu filmowych odniesień oraz
skojarzeń. Za to w internecie...
Poniżej "ekranizacje" trzech
opowiadań Mistrza:
- "W górach szaleństwa"
- "Widmo nad Innsmouth"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz