…w sumie to nigdy nie było „przed”. Jak pisałem we wspomnieniach na 17 urodziny – „Koniec świata, postapokalipsa i TrzynastySchron”:
„… i na dyskietkach przynosili mi magazyn o fantasy Inkluz, a także któregoś razu Trzynasty Schron. Pamiętam, że trudno mi się czytało zielone literki na szarym tle. Ale wszystko to było nowością i mogłem przez chwilę poczuć, że mam neta. A kiedy podłączyli mi go w 2001 roku, stałem się szczęśliwym człowiekiem. Trzynasty Schron miał już nowy wygląd, a ja co jakiś czas zaglądałem na niego, czytając przede wszystkim na opisy i statystyki broni z Fallouta 2.”
"Także tego" – jak mawia młodzież, a ja bym powiedział inaczej: Sprawy falloutowe, schronowe, postapo, które były opublikowane, znałem i korzystałem z nich.
Ale jakby się jednak uprzeć, co było „przed”, to wspomnieć należy, że… jako zwykły czytelnik, wygrałem kilka książek na Trzynastym Schronie. Rzecz teraz nie do pomyślenia, bo członkom Redakcji nie można brać udziału w takich zabawach :D :D :D
Na swoim kanale joutubowym mam film z rozpakowania nagród: (zaczyna się od 3:22, ale przecież możecie obejrzeć całość…)
Zanim do Nas dołączysz ;) wygraj jakieś nagrody...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz