poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Historia Uważam Rze 8/2017 (lektura na wakacje #40)

Wakacje... Czas odpoczynku od trudów i znojów roku. Co prawda głównie dla uczni i studentów, ale kto innym zabroni? 

To także dobry czas na sięgnięcie po lekturę, jak choćby po najnowszy numer miesięcznika Uważam Rze Historia. A w nim jak zawsze sporo "klimatycznych" tekstów.

Okładkowy tekst Źródła dżihadu dotyczy oczywiście modnej ostatnio w Europie kwestii "ubogacania kulturowego". Czyli postępującej islamizacji, sprzedawanej przez medialno-polityczne kręgi, jako dziejowa konieczność, a wręcz przyszłość Europy. A to prowadzi do wniosku, że wszyscy ci politycy, którzy w przeszłości mieli inne zdanie co do obecności tutaj islamu (np. Jan III Sobieski), byli w błędzie. Może i tak.

Sierpień to okres w którym przypomina się wybuch Powstania Warszawskiego. Tematem tym zajmują się artykuły Powstanie warszawskie oczami Niemca oraz Z błyskawicą na tygrysy.

Wakacje to stety/niestety okres kinowej posuchy. Jednak koniec lipca przyniósł premierę filmu Dunkierka (schronowa recenzja), zaś temat operacji ewakuacji brytyjskich wojsk z francuskich plaż porusza tekst Sukces operacji „Dynamo”.

Tematem który jest, choć tak naprawdę nie ma (coś jak Schronek, który nie wiadomo kim do końca jest) to izraelska broń atomowa. Przeczytać o niej można w tekście Izraelska pogoń za bombą atomową.

No i wreszcie coś mocno kojarzącego się z Falloutem 3, i "easter eggiem", który potrafi mocno wejść w pamięć. Lokacja Tranqulity Lane i ostatnie zadanie, w którym trzeba się wcielić w legendarnego (w świecie gry) mordercę w masce klauna - Konusa Rozpruwacza. Zaś w naszym świecie, w Stanach Zjednoczonych, działał niejaki John Wayne Gacy. Do tej pory nie wiadomo ile ofiar zginęło spod jego rąk... O sprawie przeczytać można w tekście Zabójca w stroju klauna.


Czasopismo zostało zakupione ze środków własnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz