Powiem Wam jak to jest z moim Kalkulatorem i grami. Otóż Proszę Państwa, jeszcze w czerwcu 2015 roku, myślałem, że komputer służyć mi będzie już tylko jako narzędzie do pisania opowiadań i durnych wpisów na blogaska Trzynastego Schronu. Ale po przeczytaniu wpisu mojego kolegi na Facebooku, że jego maszyna (laptop) uciągnie Wiedźmina 3 i ja spróbowałem go odpalić u siebie. I co się okazało? Po zmianie ustawień na „bardzo kiepskie”, można w niego grać. Gra banglała w 9 klatkach, kiedy nagrywałem film z rozgrywki, ale zrobiłem podstawkę i dwa dodatki…
Następnie grałem w nową grę z serii „Pradawne Zwoje”. Skyrim działał pięknie i tęsknie do tego świata, a znam go od Areny… Wątpliwości dotyczące mocy Kalkulatora, ponownie pojawiły się przy Wasteland 2. Oto cytat zmojego bloga:
„Wasteland 2 wyszedł w roku 2014, za sprawą zbiórki na Kickstarterze. Jego twórcą jest Brian Fargo, jeden z ojców Falloutów, zatem w dzień premiery gry, bez szemrania powinienem polecieć do sklepu i ją nabyć. Ale nie zrobiłem tego, a nawet odwróciłem od niej głowę z myślą, że wcale na nią nie spojrzę.
Pomyślałem, że pewnie mi nie pójdzie, będzie skakała i tylko się zdenerwuję, że wydałem na nią mnóstwo kasy. Nie oglądałem filmów na YouTube, nie czytałem recenzji i tak dalej. Chociaż wiedziałem, że taka gra jest, to przez te 3 lata dla mnie nie istniała.
W 2017 roku zmusiłem się do przeszukania Internetu, gdzie znalazłem wymagania sprzętowe gry, porównałem je z moim Kalkulatorem i po pewnym czasie, z dosyć niesprecyzowanymi wątpliwościami, grę odpaliłem…„
… chodziła w porządku. Grę przeszedłem, czym chwaliłem się na Facebooku Trzynastego Schronu.
Kolejna wątpliwość – Fallout 4… I już myślałem, że tutaj nic nie poradzę. Demo nowego DooMa… logo Id tak mi skakało, że nie nawet nie zobaczyłem menu gry i szybko ją usunąłem.
Aż nastał 3 II 2018 roku. Zrobiłem wpis:
„No masz… Korzystając z darmowej okazji, ściągnąłem Fallouta 4. Myślałem, że na moim Kalkulatorze nie będzie banglać, dlatego do tej pory nie poznałem tego tytułu, ale okazało się, że… chodzi ;> Zrobiłem kilka trików z zastosowaniem ultra kiepskiej grafiki i tak dalej, wszak jakość tego co widzę na ekranie komputera, nigdy mi nie przeszkadzała. (Grało się kiedyś w dwukolorowe gry!) …”
Pojechałem do sklepu i zakupiłem giereczkę…
Przegrałem już w Fallouta 37 godzin, w takiej to oto jakości…
… Ale! Ten Śmieszek Squonki… Psotnik Squonki… Niedobrota Squonki, znający moje dylematy z Kalkulatorem, na moim prywatnym profilu na Facebooku, śmiał udostępnić zdjęcie z dopiskiem…
No to mi się troszkę przykro zrobiło, że bida i kompa nie mam dobrego ;> Ale natychmiast przypomniałem sobie Alone In the Dark, Fade to Black, Resident Evil, Ecstatica 2… oraz inne gry i jakoś się lżej mi zrobiło na sercu ;> Przecież moja wersja F4 mogłaby tak wyglądać. Gdyby tak było i dałoby się płynnie grać, to robiłby to. No to sobie gram. Nie ciągnę wątku głównego.
Acha! Gdzie do cholery jest ta amunicja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz